Reklama:

chcę zamknąć oczy.. (6)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Depresja

gość
16-10-2011, 08:00:57

jestem dobra uczennica, nie mam problemów w szkole ani w domu. Mimo to, chce odejść.. W szkole mam strasznie dużo do zaliczenia. 15 kartkowek w tygodniu. To chyba w związku z pogoda. Brałam rok temu atarax. Ale odstawilam. Nie radzę sobie z sama sobą. Od dawna uważam się za brzydka, modliłam się by być choć w kilku procentach taka jak moja koleżanka - rozchwytywana. Nie widzę sensu życia.. I tak przecież każdy umrze, nic się nie stanie jak to sobie przyspiesze. Mam chłopaka, pisze mu, że coś jest nie tak. Ale on zaczyna mi wypominac moje błędy w naszym związku. W szkole jestem zawsze uśmiechnięta :) mam dużo koleżanek.. Ale każdego wieczora płacze. Nie mam w nikim wsparcia, nikt nie wie o tym co czuje :( mam 3 rodzeństwa jeśli to coś znaczy. Nie mieszkam z rodzicami, poszłam do szkoły oddalonej o 80 km od domu mimo że wiele dobrych szkół było obok. Chce zamknąć oczy i już się nie obudzić.
gość
18-10-2011, 14:34:45

DLACZEGO?CO JEST PRZYCZYNĄ TAKIEGO MYŚLENIA?MASZ KOLEŻANKI I KOLEGÓW W SZKOLE,PISZESZ ŻE NAUKA NIE SPRAWIA CI PROBLEMÓW,ALE JEST CI BARDZO ŻLE.POROZMAWIAJ W SZKOLE Z PEDAGOGIEM ON NAPEWNO CIĘ WYSŁUCHA I POMOŻE.ZAWSZE JAK JEST JAKIŚ PROBLEM NALEŻY SZUKAĆ POMOCY A NIE ZAMYKAĆ OCZY.
gość
19-10-2011, 08:24:14

Gdy jest się dzieckiem to mamy problem, gdy ktoś nam zabierze lizaka, nie kupi loda, nie włączy bajki. Gdy jesteśmy nastolatkami to mamy problem, gdy nie jesteśmy lubiani tak jak inni, gdy musimy się uczyć w szkole, gdy nie osiągamy takie wyniki w szkole jakie chcemy, gdy nas rodzicie nie rozumieją, itd. itd. Gdy jesteśmy dorośli to mamy problem jak zarobić na siebie i na rodzinę, problem z chorującymi dziećmi, ze swoim zdrowiem, ze znalezieniem i utrzymaniem pracy, itd. itd.
Wszyscy widzą problemy, ale nikt nie chce zauważyć, że te tzw. problemy są dla nas tak na prawdę sytuacją do samorealizacji, do pogłebienia wiedzy o nas samych. Wszystko wynika z nieodnalezienia prawdziwego sensu życia.
W Księdze Uratnii (dostępnej na stronie internetowej fundacji urantii) czytamy np.:
Większość tego, co śmiertelnik zwać mógłby szczęściem, w rzeczywistości może być nieszczęściem; uśmiech fortuny, który obdarza nie zapracowaną przyjemnością i nie zasłużonym bogactwem, może być największym z ludzkich nieszczęść; pozorne okrucieństwo przewrotnego losu, który dodaje udręk jakiemuś cierpiącemu śmiertelnikowi, może w rzeczywistości być hartującym ogniem, co przeobraża miękkie żelazo niedojrzałej osobowości w hartowaną stal prawdziwego charakteru.
Głowa do góry. Przeczytaj chociaż tą księgę, zanim cokolwiek uczynisz, żeby wiedzieć chociaż co Cię czeka po drugiej stronie.
gość
19-10-2011, 14:55:07

Jak ja Cię rozumiem!Mam 45 lat-jestem matką dorosłych synów,żoną a jednak najbardziej na swiecie chce po prostu zamknać oczy i zasnąć na zawsze.Właśnie sie zastanawiam ile mam zażyc tabletek i jakich.....
gość
19-10-2011, 15:41:29

Jezeli nie przestaniesz tutaj macic to zglosze ciebie na policje. My wszyscy to znaczy 3 osoby staramy sie pomoc dziecku, a ty nie masz wstydu, zadnego poszanowania dla zycia, za nic masz rodzicow tej dziewczynki, co im chcesz zgotowac ? , popychasz i utwierdzasz to dziecko w dobrym wyborze zakonczenia zycia. Nie jestes anonimowa twoje dane, twoj adres beda zgloszone na policje , jesli to dziecko cos zrobi zagrazajacego zyciu. Zamilcz narychmiast i nalykaj sie trucizny , ty jestes bezwartosciowym chlamem.
gość
21-10-2011, 10:20:44

Depresja to, wbrew pozorom, bardzo niebezpieczna choroba. Jeżeli macie jakieś pytania, wątpliwości - zapraszam do Kobiecego Poradnika. Warto przeczytać:
http://kobiecyporadnik.pl/advid,1353,cid,1,title,Nieustanna-depresja,porada.html

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: