Reklama:
Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Mania minęła. Była depresja, próba S, szpital, leki, terapia. Żony nie zostawiłem. Nie wiem co będzie dalej. Jak będzie się stosować do zaleceń powinno być ok. czy będzie? Nikt nie wie. Myślę, że wiele zależy od tego czy wraz z Chad nie ma zaburzeń osobowości i jaki charakter i temperament ma dana osoba. Natomiast ja - zdrowy, bez nałogów, wysportowany itd odchorowuję te skrajne emocje bardzo. Nie jestem na nic fizycznie chory, ale Chad bliskiej osoby jest jak huragan w mojej głowie. Robi majonez z mózgu. Dochodzę do siebie, wiele przewartościowałem i staram się żyć w nowej rzeczywistości. Staram się nie załamywać, ale utrzymanie balansu pomiędzy wsparciem chorej osoby i uważności na jej zmiany zachowania trochę mnie spala. Życzę powodzenia bliskim i chorym. I leczcie się po prostu leczcie, bierzcie leki i uczcie jak to opanować.
7 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
witam serdecznie, uwazam ze cos z benzodiazepin napewno by Ci duzo pomoglo. niestety lekarze mlodzi nie chca tego przepisywac, Ja bralem duloksytyne 120mg bylo super ale po 3 latach przestala dzialac! Nie moge trafic na dobrego psychiatre, ostatnio dali mi wenlaksetyna ale to przeciez podobne do duloksetyne tez SNRI do tego dodali pregabaline ktora na mnie wogole nie dziala! jedyny lek co mnie teraz trzyma przy zyciu to xanax SR. Oj ciezko jest... boje sie uzaleznienia!!! Pale rowniez papierosy jak lokomotywa!!! a psychoterapia to dla mnie szkoda czasu i kasy! przerabialem to!!! pozdrawiam i zycze Duzoo zdrowia!!!
6 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
Oczywiście dokumenty są, leki bierze ale nadal wierzy ze jakas osoba się z nim kontaltuje przez fale HZ i telefon. Nie chce uwierzyć że jest chory. Szukam osoby która miała podobne przeżycia i jakoś z twgo wyszła, aby skontaktować się i porozmawiać i przetłumaczyć do głowy. Ani ja , ani nikt z rodziny nie może na niego wpłynąć.
3 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
Reklama:
Reklama: