Dla czego tak jest, że ludzie udają innych? Opisze siebie. Jestem człowiekiem spokojnym, miłym troskliwym i opiekuńczym. Trzeźwo myślę o życiu i wiem na co mnie stać a na co nie a w pracy zmieniam się w jakiegoś śmieszka z podtekstem erotycznym i najlepsze, że to pasuje ludziom w pracy. Czy to może być moim problemem w nawiązaniu bliższych znajomości z kobietą? Nie mam 15 lat tylko 28 więc powinienem się zachowywać jak 28 letni mężczyzna a nie jak 15 latek który zobaczył koleżankę w koszulce i miał jakieś seksistowskie myśli o niej. W czym jest problem ze mną?