Proszę o pomoc. Mój brat wyszedł tydzień temu ze szpitala po ciężkiej depresji, a teraz przypuszczam, że ma epizod manii. Bierze leki mirtagen i velafax, ale ma silną potrzebę picia alkoholu. Czasem łączy leki z alko. Wczoraj powinien mieć konsultację psychiatryczną, ale została odwołana (lekarz przestał pracować w szpitalu). Czy biorąc te leki w domu brat wyzdrowieje? Co zrobić w tej sytuacji?

Na pewno ten lekarz nie był jedynym pracownikiem tego szpitala. Proszę skontaktować się ze szpitalem, by wyznaczyli innego lekarza do tego oraz powiedzieli, co w ogóle dalej robić w tej sytuacji. Dokumentacja medyczna jest w szpitalu przecież, a brat miał do czynienia nie tylko z jednym lekarzem w trakcie pobytu tam. Zawsze też można wezwać karetkę, gdyby stan brata się pogarszał.
Nie, Twój brat absolutnie nie powinien łączyć leków z alkoholem. Leczenie wówczas jest nieskuteczne, a także może być niebezpieczne dla zdrowia. Poza tym, jeśli rzeczywiście ma manię, to dawki i/lub podawane leki powinny być odpowiednio na nowo dostosowane do obecnego stanu.

leki + alko = pranie mózgu, brat nawet bez depresji lubi autodestrukcje, gdybym miał taką siostrę robił bym wszystko żeby się nie musiała martwić, łączenie takich leków z alko skończy się gorzej niż z ciężką depresja,

Dziękuję za odpowiedzi