U mnie, przynajmniej. Chwiejność afekt., to paskudna choroba, nastrój zmienia mi sie drastycznie kilka razy dziennie, poglądy wraz z nim
( na jakiś czas). Oszaleć można. Ale w pozytywnych uczuciach, w miłości np....tego ta zmienność nie dotyczy.
Najważniejsza Osoba w moim życiu jest dla mnie najważniejsza od 18 lat, i choć Jej nie widuję...i tak kocham..