Witam. Mam taki problem. Choruję na schizofrenię paranoidalną. Byłam 3 razy hospitalizowana. Po drugim pobycie w szpitalu dostałam zaburzenia, podczas których przede wszystkim nie wiem co w danej chwili mam zrobić (nie wiem co w koło się dzieje) i widzę ruchy w przyspieszonym tempie oraz mam problemy z koncentracją uwagi. Nie mogę prawidłowo przez to funkcjonować bo to utrudnia mi to wszystko. Przez co nie mogę znaleźć odpowiedniej pracy bo żaden pracodawca nie chce takiego pracownika. (Gdy przez jakiś czas pracowałam to musiałam się codziennie zwalniać). Pani ordynator w szpitalu powiedziała że nie spotkali się z takim przypadkiem. A lekarz psychiatra, u którego leczę się w poradni jest chyba bezsilny bo pytał się o moją wiarę i kazał mi się modlić za wstawiennictwem do pewnego błogosławionego. Mam ciągle dodawane leki i zmieniane dawki leków. Proszę o komentarz i poradę.