Reklama:

Brak woli życia (81)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Depresja

gość
14-04-2021, 20:13:56

zolza_035_ 2021-04-14 22:10:27
Dzisiaj już jestem świadoma a przede wszystkim, trafiłam na świetnego lekarza, oraz terapeutę. Z szpitala też nie mam najgorszych wspomnień jeśli chodzi o opiekę i świetną panią psycholog,która poświęciła mi dużo czasu , może to racji tego, że była młoda i chciała się wykazać ale zrobiła kawał dobrej roboty. Patrząc na siebie z perspektywy czasu jestem sama pod wrażeniem, że wyszłam z tego najgorszego z najgorszych stanów i dziękuję temu tam u góry, że wróciłam do żywych 🙂 i dane mi było przeżyć tyle pięknych chwil przez te lata.
Właśnie nigdy nie ma pewności, czy super doświadczony, wieloletni fachowiec się sprawdzi w danej sytuacji czy ktoś, kto dopiero zaczyna, pełen ambicji i zapału...
Liderka opinii
14-04-2021, 20:18:47

Niestety nie, zamknięte wszystkie kluby działające pod MOKIEM i to jest strasznie przykre. Nie z CHAd nie mogła bym pracować w swoim zawodzie, w trakcie mani by mnie wywalili na zbity pysk, z dożywotnią zakazem pracy w zawodzie 😜.Zresztą regularnie przechodzę badania i testy psychologiczne dopuszczające mnie do pracy.
"Pamiętaj,że wszystko można zacząć od nowa.Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów . :)"
Początkująca
14-04-2021, 20:34:20

"Osobie chorej psychicznie (A depresja jest chorobą psychiczną ) przysługują nieodpłatnie świadczenia zdrowotne w zakresie opieki psychiatrycznej na podstawie art. 10 u.o.z.p. Świadczenia przysługują jej od świadczeniodawcy, który zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z NFZ na podstawie przepisów ustawy z 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – dalej u.ś.o.z. Świadczeniodawca taki nie może pobrać od osoby chorej psychicznie lub upośledzonej umysłowo opłat za świadczenia. Więc brak ubezpieczenia nie jest tutaj żadną przeszkodą."
Powiedz to Pani na recepcji, wyświetlasz się na czerwono i ma Cię gdzieś. Po łapkach dostanie dopiero jak się zabijesz a w liście pożegnalnym powiesz rodzinie, że próbowałaś ale nie chcieli tam pomóc. Nie wiem co mam powiedzieć, siostra zachorowała tak, że nie byłą w stanie sama się umyć czy nawet wstać z łóżka i też nie chcieli jej przyjąć do szpitala, także w Warszawie jest totalna beznadzieja. Także jak kogoś kto nie jest w stanie sam fizycznie pojawić się w szpitalu olewają, to wątpię by przyjęli na wizytę w przychodni kogoś kto przecież wygląda jakby mu nic nie było. Nie chcę nawet próbować, bo to jest upokarzające, prosić się o coś co przecież się należy.
Liderka opinii
14-04-2021, 20:38:42

Chodzi o poradnie zdrowia psychicznego i szpital psychiatryczny. W chwili zagrożenia życia i zdrowia a myśli samobójcze to jak najbardziej jest zagrożenie życia, nie ma opcji, żeby nie przyjęli. Nie mówię tu o zwykłej wizycie u internisty.
"Pamiętaj,że wszystko można zacząć od nowa.Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów . :)"
Liderka opinii
14-04-2021, 20:41:17

Pestka wystarczy, że zadzwonisz na pogotowie i powiesz, że masz myśli samobójcze nie wierzę, że Cię nie zabiorą.
"Pamiętaj,że wszystko można zacząć od nowa.Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów . :)"
gość
14-04-2021, 20:46:43

zolza_035_ 2021-04-14 22:18:47
Niestety nie, zamknięte wszystkie kluby działające pod MOKIEM i to jest strasznie przykre. Nie z CHAd nie mogła bym pracować w swoim zawodzie, w trakcie mani by mnie wywalili na zbity pysk, z dożywotnią zakazem pracy w zawodzie 😜.Zresztą regularnie przechodzę badania i testy psychologiczne dopuszczające mnie do pracy.
O, to niezła dyskryminacja...
A ad. grupy wsparcia, jak z funkcjonowaniem on line? Nie dało rady tym sposobem?
Mieliście psychologa, który trzymał pieczę nad grupą, czy Ty wszystko trzymałaś w garści?
Liderka opinii
14-04-2021, 20:58:30

Tak moja znajoma z pracy która jest psychologiem przyjezdzala na grupę,oczywiście w ramach wolontariatu.Weszłam do stowarzyszenia aby pozyskać jakieś środki na to,żeby zorganizować im spotkania z terapeuta, psychiatra, oraz ciekawe zajęcia typu muzykoterapia, gamcarstwo, zumba 🙂ale ledwo zaczęłam, to wyskoczył lokdown i jestem w zawieszeniu😒. On-line to nie to samo. Poza tym w nie wszyscy w domu mają komfort aby swobodnie rozmawiać. Zresztą ja również bym musiała chyba w kotłowni się z nimi łączyć bo moje dzieci i pies to wulkany energii 🤪
"Pamiętaj,że wszystko można zacząć od nowa.Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów . :)"
gość
14-04-2021, 20:58:45

Pestka328, dokładnie to, co pisze Zolza_35, tym bardziej, że mowa o Warszawie.
W rzeczywistości, nawet, jakbyś skorzystała z prywatnej pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej, i to nawet anonimowo, to mają obowiązek, na ile się da, przytrzymać Cię na miejscu lub linii i wezwać lekarza czy karetkę.
Do szpitala możesz wejść z ulicy, do psychiatry w ramach NFZ nie potrzebujesz skierowania. Są Centra Zdrowia Psychicznego...
Możesz także zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu, rodzinnego, jeśli jest zagrożenie życia, nie będzie dyskusji.
Problem może być w tym, gdy ktoś zgłasza się i wygłasza własne teorie, mówi, że zarzucił z własnej woli leczenie, wdaje się w dyskusje - no cóż, nie ma w PL przymusu leczenia.
W tym samym czasie na pomoc czekają inne osoby, które potrzebują realnej pomocy, nie odmawiają leczenia, hospitalizacji, wsparcia. Albo proszą o pomoc dla swoich bliskich.
gość
14-04-2021, 21:04:04

zolza_035_ 2021-04-14 22:58:30
Tak moja znajoma z pracy która jest psychologiem przyjezdzala na grupę,oczywiście w ramach wolontariatu.Weszłam do stowarzyszenia aby pozyskać jakieś środki na to,żeby zorganizować im spotkania z terapeuta, psychiatra, oraz ciekawe zajęcia typu muzykoterapia, gamcarstwo, zumba 🙂ale ledwo zaczęłam, to wyskoczył lokdown i jestem w zawieszeniu😒. On-line to nie to samo. Poza tym w nie wszyscy w domu mają komfort aby swobodnie rozmawiać. Zresztą ja również bym musiała chyba w kotłowni się z nimi łączyć bo moje dzieci i pies to wulkany energii 🤪
Aha, no to fachowa organizacja. Szkoda, że na razie utknęło...
Rzeczywiście tak, jak piszesz, nie każdy ma warunki, żeby z domu móc swobodnie rozmawiać...
Ale macie inny kontakt chociaż, e-maile, tel.? Czy całkiem utknęło?
Liderka opinii
14-04-2021, 21:21:07

Głównie w pracy. Wszyscy wiedzą gdzie pracuję a część miała ze mną kontakt bo trafiła do mnie w pracy. Te które trafiły, że tak powiem z drogi nie znały mnie wcześniej czasami piszą na mesengerze. Jednakże nie jest to kontakt systematyczny .
"Pamiętaj,że wszystko można zacząć od nowa.Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów . :)"

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: