Reklama:

CO mam zrobić,na co Jestem w końcu chora:( (17)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Filmy i seriale

gość
22-04-2014, 15:31:16

3 lata temu zdiagnozowali u mnie CHAD,na ostatniej wizycie,zastępująca moją lekarka pani doktor,stwierdziła,że nie jest przekonana,że choruję na CHad,ponieważ, mam dużo wątpliwości staram się wypytywać,dużo czytać,i obserwować swoje odczucia i zaburzenia .pani doktor jest skłonna bardziej ku zaburzeniom osobowości,nie wiadomo co gorsze,ech..sama już nie wiem co robić,dość,że męczę się na lekach od 3 lat,świat jest dla mnie szary i ponury to jeszcze niepewna diagnoza,i jak tu ufać lekarzom,przecież tu chodzi o zdrowie,o głowę,psychikę,macie jakieś pomysły,co dalej,konsultacja u innych lekarzy,odrzucić lekarstwa,sama już nie wiem,pozdrawiam
gość
22-04-2014, 16:37:03

Czy to ważne...
kwestia tego czy chcesz objawy zagłuszyć
czy przyczynę (czyli czy chcesz się ogłupić czy wyleczyć)
Jeśli przyczynę to otwórz się duchowo i skonfrontuj z własną osobowością. Zła część Ciebie się tej konfrontacji obawia. Po tym etapie musisz sama ją wyprosić
Innego rozwiązania NIE MA
22-04-2014, 19:34:01

Wydaje mi się autorko watku, ze powinnas poszukać sobie innego lekarza. Radzilbym nie przerywac brania lekow, bo może inny lekarz przepisze to samo. Powodzenia.
Pss.Ja nie jestem lekarzem
Liderka opinii
22-04-2014, 20:20:15

Radzilbym nie przerywac brania lekow ( cyt )
To na 100%
Z jakiego dokładnie Powodu, Kasiu, zaczelas brac leki, jeśli mogę spytac?
pozdr
Iza zaslubiona Szpitalowi....forever :)))
Liderka opinii
22-04-2014, 20:23:32

Rafal, ale Ty jestes
To ze doradzasz kontynuacje Leczenia ( b słusznie ) nie swiadczy zaraz o byciu Lekarzem,
jedynie o rozsądku...
pozdr
Iza zaslubiona Szpitalowi....forever :)))
gość
23-04-2014, 06:07:56

kasiunia24w 2014-04-22 17:31:16 3 lata temu zdiagnozowali u mnie CHAD,na ostatniej wizycie,zastępująca moją lekarka pani doktor,stwierdziła,że nie jest przekonana,że choruję na CHad,ponieważ, mam dużo wątpliwości staram się wypytywać,dużo czytać,i obserwować swoje odczucia i zaburzenia .pani doktor jest skłonna bardziej ku zaburzeniom osobowości,nie wiadomo co gorsze,ech..sama już nie wiem co robić,dość,że męczę się na lekach od 3 lat,świat jest dla mnie szary i ponury to jeszcze niepewna diagnoza,i jak tu ufać lekarzom,przecież tu chodzi o zdrowie,o głowę,psychikę,macie jakieś pomysły,co dalej,konsultacja u innych lekarzy,odrzucić lekarstwa,sama już nie wiem,pozdrawiam
Witaj kasiunia, ja poszłabym do trzeciego psychiatry, bo dwie inne diagnozy...cos nie tak jest. Jest róznica między borderline i CHAD. Odrzucić leki z dnia na dzien nie mozna, bo dopiero będzie żle- objawy odstawienne. W leczeniu borderline tez sie bierze neuroleptyki w minimalnych dawkach, no i antydepresanty. Może po prostu czs zmienić leki na inne , po 3-ech latach brania, niestety organizm się przyzwyczaja i leki nie sa już tak skuteczne jak wczesniej. Skonsultuj sprawę z madrym psychiatrą, bo w końcu musisz znac prawidłową diagnozę.
Lęku...odwal się ode mnie.
gość
23-04-2014, 06:15:12

...acha jeśli się leczysz w publicznym ośrodku, to wiadomo, ze inny psychiatra odeśle cię do twojej lekarki...ale jednorazowo można sie skonsultowac z prywatnym psychiatrą, może on rozjaśni twoje watpliwości, spojrzy "świeżym okiem", tylko trzeba być szczerym w rozmowie z lekarzem. Na podstawie twoich słów ocenia i wystawia diagnozę.
Lęku...odwal się ode mnie.
Liderka opinii
23-04-2014, 07:49:09

Witaj z powrotem, Kochana. Nie wiesz, jak się ciesze..
Iza zaslubiona Szpitalowi....forever :)))
gość
23-04-2014, 09:13:48

chyba trzeba będzie skonsultować się dodatkowo z innym lekarzem,który na świeżo oceni mój stan umysłowy:).z tymi lekami to wiadomo,że nie ma co przerywać,chociaż coraz częściej mam ochotę to zrobić,pieprz...tym raz na zawsze,i zobaczyć czy coś się będzie działo,a niestety długo się męczyłam z objawami,leki były zmieniane,dobierane,owszem chodzę do lekarza w szpitalu specjalistycznym,ale nie zaszkodzi skorzystać z oceny innych lekarzy.moja przygoda z psychotropami zaczęła się po śmierci mamy,wpadłam w depresję,doszły używki,które spowodowały manię,i tak trafiłam do lekarzy w szpitalu,i tak właśnie mnie zdiagnozowano,lecz ja od początku nie jestem przekonana,że to właśnie chad,sama jestem lekarzem i pilnie śledzę publikacje,i jestem b świadoma siebie i swoich objawów,męczy mnie mój stan,to jak się czuję,to ,że jestem wypalona,zrezygnowana,żyję bo żyję,ale żebym cieszyła się z tego co mam,to nie za bardzo..i nie mogę tego przerwać,przezwyciężyć,wielokrotnie rozmawiam z lekarką,jak lekarz z lekarzem,o swoich wątpliwościach,ale nic to nie daje,przerobiłam już 3 lekarzy z tego szpitala,chyba wybiorę się do całkiem innego z innej placówki,i zobaczę co powie,oczywiście nakreślę wszystko od A do Z i się zobaczy,gorzej jak stwierdzi to samo,ale przynajmniej będę wiedziała na czym stoję:)i z czym dalej mam się męczyć:)
gość
23-04-2014, 09:42:07

...cieszę się, że poprawił ci się nastrój, bo trzeba mieć jakis konkretny plan, specjalista nie równy specjaliście. ja podjęłam decyzję o prywatnym leczeniu 8 lat temu, bo nic nie wynioslam w leczeniu placowce publicznej, bylam 2 razy w szpitalu, choruję na nerwicę depresyjna i dopiero lekarz-psychiatra prywatny "postawil mnie na nogi". Oczywiście moja opinia jest subiektywna i dotyczy miejscowości w ktorej mieszkam. powodzenia ci życzę.
Lęku...odwal się ode mnie.

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: