Reklama:

Czy to CHAD? Błagam o pomoc... (12)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD

VIP
03-03-2012, 21:29:36

Gość 2012-03-03 22:19:51 Dziękuje Wam wszystkim za te słowa.
Nie pomyślałam,że lekarz rodzinny może mi pomóc, zapisać leki... tyle,że ja już byłam na psychotropach i co jakiś czas musiał mi je psychiatra zmieniać bo mój organizm szybko przestaje reagować. Potem zostałam sama z dziecmi a moja córka bardzo często lunatykuje, zdarza jej się przez sen wyjść z domu i boje się,że po lekach nie będę jej słyszała.
Na dzień dzisiejszy ledwo się zmuszam do wstania by zaprowadzic synka do przedszkola. A sprzątanie czy gotowanie to już dla mnie masakra. Nawet spać mi się nie chce. Tyle co mi się jeszcze chce to czytac ale najlepiej mi wychodzi siedzenie.
Chcę wrócić do formy, choć ja niewiem co to dokładnie znaczy bo od kiedy pamiętam, już w podstawówce miałam kłopoty z emocjami, często wpadalam i wpadam w furie, placze.
Mam dość samej siebie i nie wiem jak cos zmienic. Mieszkam w malej miejscowosci i daleko mam do wiekszych miejscowosci by udac sie po fachowa pomoc, poza tym to kosztowne, a kiedys juz to przechodzilam i jakos czterech psychologow niepomoglo...
Za waszą rada pojde do rodzinnego ale i tak bedzie mi kazal znalesc psychietre. i boje sie ze jak byly mąż się dowie bedzie próbował odebrać mi dzieci a wtedy... po co to ciągnąć...
Dziękuje, że mogę się wam tu wygadac, wyplakac bo niewiem co robić...
Rodzinny też pomoze , a mąż nie musi sie dowiedzieć, że Ty się leczysz, a dzieciom tez nie pomozesz jak Twój stan sie pogorszy.
A teraz trzymie Ciebie za słowo i czekam na wieści od Ciebie.
gość
07-03-2012, 22:13:11

Witam mam 25 lat i choruje na chad od conajmniej 10 lat. Musisz isc do dobrego psychiatry i on napewno ci pomoze regularne przyjmowanie tabletek pozwala normalnie zyc jestem najlepszym przykladem wiec bierz sie w garsc i glowa do gory.

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: