Również uwielbiam. To gatunek, od którego zaczełam swoją przygodę z literaturą. Tolkien, Sapkowski, Terakowska, Pikekara, Pilipuk, Kossakowska, Białołęcka...
a ja uwielbiam, od dziecka do dnia dzisiejszego. Jak byłam młodsza pozwalało mi to uruchomić do granić możlwości wyobraźnie, teraz widze w tych książkach wiecej o wiele wiecej ale dalej mi sie podobaja
Gaiman - amerykański pisarze, tworzy powieści dla dzieci, dorosłych oraz komiksy. Komiksów nie lubię więc się nie wypowiem. Z powieście dla dorosłych polecam Amerykańscy Bogowie oraz Nigdziebądź - nie jest to fantastyka typy Tolkien, aczkolwiek na bardzo wysokim poziomie. Nie wzgardziłam też jego powieściami dla młodzieży, które również są świetne i tu polecam szczególnie Księgę cmentarną