Reklama:

Ile trwa górka ? (20)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD

Początkująca
30-07-2012, 10:48:29

Witam,jestem tu nowa.Podejrzewam,ze mąż choruje na chad.Poczytałam trochę ,objawy sie zgadzają.Miał depresję,zaczą się leczyć ,zażywał Trittico ct przepisany przez psychiatrę.niestety po 2 wizycie stwierdził,że się dobrze czuje ,przestal brać lekarstwa zażył tylko 1 opakowanie.U lekarza był sam i myślę że nie powiedział nawet połowy prawdy..Zaczą popijać piwka,zaczął od 2 chyba teraz wypija już kilka codziennie chyba(nie widzi w tym problemu,uważa ,że 4 piwka przy ciężkiej pracy należą mu się,codziennie widać jednak, że jest wstawiony,na rauszu),miał epizod w wyjazdem -ucieczką do siostry(kłamał ,że jest gdzieś indziej,jednak codziennie dzwonił do córki i po rozmowie doszliśmy do tego gdzie jest).Jest nadpobudliwy,chodzi spać o 12 wstaje o 4 rano,pali 2-3 paczki papierosów.Bierze się za prace ogrodowe,rozpoczyna kilka naraz ,ponad jego sily,nie daje rady.Efekt jest taki,że urobiony wygaduje każdą rzecz,czuje się niedoceniany.Nie wytrzymuję ,kłócę się .Po ostatniej awanturze zgodził się na wizytę u psychitarty.Niestety u wizyta dopiero w środę ,a on już się rozyślił i już kłótnia byla,chciał wynająć piwnicę na magazyn podręczny fachowcowi ,który remontuje nasz dom).Ile ta górka trwa,zaczęła się dokladnie 23 czerwca,a ja mam już dość,nie wiem czy to mania ,czy to hipmania ,,co mogę zrobić?Mąż ma 49lat,mamy 10letnią córkę,wydaje mi się,że to 3 rok trwa .Jesień pózna i zima depresja a potem górka piwaka, i coż z tego ,że pracuje,stara się ,remontuje jak wszystko niszczy.
Początkująca
30-07-2012, 10:54:22

Przepraszam,że tak chaotycznie i z takimi błędami,niestety za szybko wysłałam.Myślę jednak,że zrozumiecie i wybaczycie.
Forumowiczka
30-07-2012, 11:08:16

Na pewno czekasz zdenerwowana na odpowiedź, więc tak w skrócie:
Wszystkim nowym zalecamy czytanie wątków, bo jest dużo przydatnych wiadomości i można znaleźć na wszystko odpowiedź.
Co do okresów epizodów, nie ma reguły....każdy chory przechodzi to inaczej. Mogę tylko powiedzieć, że bez leków epizody się wydłużają i są silniejsze.
Trzeba chorego jak i rodzinę przede wszystkim edukować, bo wtedy wiemy jak walczyć z chorobą.
Tu na forum są wiadomości, których żaden lekarz nam nie powie, więc warto się z nimi zapoznać.
Dobra rada: nie możesz się kłócić, bo efek będzie odwrotny. Spróbuj żartować i jakoś załatw to dyplomatycznie, aby zgodził się iść do lekarza razem z Tobą.
P.s. możesz edytować swój post jak chcesz dokonać poprawek
Życie pod górkę też zleci....
gość
30-07-2012, 11:15:48

Dzęki za odpowiedż,czytam,edukuję się trochę,Myślę,że na tę wizytę wybiorę się sama,może się czegoś dowiem,tylko czy taka samotna wizyta ma senś?
Forumowiczka
30-07-2012, 11:22:26

W tym wszystkim ma tylko sens BRANIE LEKÓW
Za wszelką cenę trzeba o to walczyć...inaczej czeka Cię gehenna
Życie pod górkę też zleci....
gość
30-07-2012, 11:25:27

Mania może trwać miesiąc ale i nawet pół roku..... musisz wszystko zrobić żeby znalazł się u psychiatry...
pozdrawiam..
gość
30-07-2012, 22:14:32

Tak ,różnie to bywa z długością manii.U mojego bez różnicy ,czy bierze leki czy też nie zawsze trwa 3 m-ce.
Rzeczywiście,opisane przez ciebie zachowania męża wskazywałyby na chad.Dobrze go obserwuj,bo twoje obserwacje mają duże znaczenie w postawieniu diagnozy przez lekarza,sam pacjent jest raczej mało wiarygodny,on jak sama zaobserwowałaś w niczym nie widzi problemu.
Jeszcze jedna sprawa ,wszystkich nowych na forum tu ostrzegamy,jeżeli to chad to wzięcie przez męża kredytu jest tylko kwestią czasu,zrób szybko rozdzielność majątkową ,nie dopuszczaj go do finansów,chroń ważne dokumenty itp.
Piszesz,że mąż jest po czterdziestce i zachorował teraz,ta choroba raczej dopada ludzi w młodym wieku,nawet dzieci na nią zapadają,mąż prawdopodobnie zachorował wcześniej,ale objawy niekiedy są tak słabe,że przechodzą niezauważalne,niekiedy chory ma trochę dziwne zachowanie ,ale nikt tego nie kojarzy z chorobą,A czy my zdrowi, czy też nie mamy swoich dziwactw? Dlatego ta choroba jest bardzo groźna i podstępna.
Życzę ci dużo siły,bo czeka cię ciężka walka ,jeżeli to chad,a życzę ci,żeby to nie było to,chociaż są jeszcze gorsze choroby.
gość
31-07-2012, 05:34:25

Gość 2012-07-31 00:14:32 Tak ,różnie to bywa z długością manii.U mojego bez różnicy ,czy bierze leki czy też nie zawsze trwa 3 m-ce.
.
To co piszesz to jakieś dziwne.. bo mój jak bierze leki /i ja tego pilnuję/ to nie występuje żadna mania ani depresja to nie wiem dlaczego u Twojego męża ma to miejsce.....albo ma źle dobrane leki....bardzo mnie to zdziwiło.....coś tutaj nie tak
gość
31-07-2012, 21:34:56

Cóż ,widać taki ma organizm,oporny na leczenie,albo też ,co jest bardzo prawdopodobne oszukuje mnie,a ja nie jestem w stanie cały czas go kontrolować,nie ma takiej możliwości jak się ma nadmiar obowiązków,a zresztą jak komuś nie zależy na tym ,żeby być zdrowym,to sie go nie zmusi do zażywania leków.Nie wszyscy chadowcy niestety,słuchają swych partnerów i nie wiem dlaczego Gościu wydaje ci się to dziwne.
Wtajemniczona
01-08-2012, 08:03:21

Popieram Gościa...... nie wiem czego od nas oczekujesz ..... jest pewne że nie bierze leków systematycznie...
dlaczego go tłumaczysz i siebie.... przeprowadź z nim rozmowę albo się leczy albo niech idzie w świat i żyje sobie sam... z CHADEM
Manipuluje Wami ..... a wy się na to godzicie...
piszesz ,,Nie wszyscy chadowcy niestety,słuchają swych partnerów,,
W tej chorobie jak się nie bierze leków żaden Chadowiec nie słucha...... należny go edukować.... że to jest choroba do śmierci.....

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: