Reklama:

Jak uwolnić się od marihuany? (15)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Uzależnienia

gość
12-02-2017, 17:17:28

Witam!
Mam 25 lat, palę od jakichś 10 lat (pierwsze kilka zdarzało się to sporadycznie, ostatnie kilka non-stop, codziennie lub prawie codziennie). Przerabiałem też alkohol, dosłownie całą resztę ale to właśnie zioło do mnie przylgnęło i nie chce mnie opuścić, prawdopodobnie dlatego że początkowo wszystko działało dość niewinnie i rzadko to robiłem. Zacząłem z ciekawości jak to małolaci, potem długi czas tego nie robiłem albo robiłem sporadycznie i to było normalne, następnie paliłem często bo pomagało mi to zasnąć (miałem spore problemy ze snem, od dziecka), a potem już 'pomagało mi to na wszystko'.
W tym momencie zdaję sobie już sprawę z problemu (problemy ze sobą, w pracy, nauce, związku, rodzinie, na policji, długi...) jednak...nie potrafię przestać. Jak uda mi się nie palić dzień, parę dni to już wydaje mi się to wielkim sukcesem a odczucie jest takie, jakbym nie robił tego od lat. Spędzanie całych dni na haju (mimo pracy i nauki!) to dla mnie normalka. To że kilku kolegów powpadało przez to do paki a ja cudem tego uniknąłem też nie zrobiło na mnie większego wrażenia. Ogólna demotywacja, pogorszenie formy fizycznej i zdrowia, zaniki i osłabienie pamięci, wieczne zmęczenie i niewyspanie, nieokreślony 'ból' wszystkiego, flaki zajechane od tragicznej diety lub jej braku.
Zazwyczaj ulegam zapaleniu pod pretekstem 'nagrodzenia siebie' za jakiś spełniony obowiązek i znów palę dzień za dniem, często rezygnując kosztem tego z innych nie tylko przyjemności ale nawet podstawowych potrzeb. Główną motywacją do palenia jest dla mnie nieradzenie sobie z rzeczywistością taką jaka jest na sucho, potrzeba 'wyciszenia' się na niektóre sprawy- kłótnia z kobietą, rodziną, jakieś niepowodzenie w pracy czy nauce i pierwsze co ten głos że MUSZĘ ZAPALIĆ, bo oszaleje. Od dawna używki były dla mnie formą ucieczki od problemów, dokładnie tym czym być nie powinny. Nie jaram bo tak uwielbiam ten stan (po takim czasie nie sprawia mi to już żadnej przyjemności), tylko dlatego żeby przez chwilę poczuć się 'mniej zakotwiczonym w rzeczywistości' której nie akceptuję i nie widzę realnych możliwości kształtowania jej na swój obraz.
W tej chwili jestem 'na głodzie', nie paliłem z 3 dni, chodzę po mieszkaniu paranoicznie szukając sobie zajęcia, nie mogę się skupić (myślę żeby zapalić i nie mogę przestać), odczuwam złość, walczę ze sobą żeby nie wyskoczyć po zaopatrzenie. Nie wiem co mam robić, czy w takiej sytuacji jest potrzebna detoksyfikacja albo czy w ogóle w przypadku trawki się takie coś robi? Nie wiem jak wygląda terapia uzależnień, ale wydaje mi się, że siadanie w kółku i mówienie 'cześć jestem X jestem narkomanem od 10 lat' jak na filmie jeszcze bardziej wepchnie mnie w nałóg i poczucie beznadziei.
Czy komuś z Was udało się z czegoś podobnego wyjść? Wiem że jest potrzebna silna wola wsparcie i cośtam cośtam wiadomo, ale to oczywiste, pytam o konkretne rozwiązania. Wiem że nie mogę już dłużej tak funkcjonować i jeżeli z tym nie skończę to będzie ze mną krucho.
gość
12-02-2017, 17:46:42

Niestety..skoro silna wola nie wystarczy,to uzależnienie leczy się terapia. Zgłoś się do poradni leczenia uzależnień i tam znajdziesz pomoc. Cokolwiek nie myślał byś o terapii,to niczego innego nie wymyślono i na całym świecie ,tak leczy się uzależnienia. Nie wychodz z założenia,że ci nie pomoże,bo to zależy od nastawienia. Jeśli jest dobre,to efekt będzie jeśli nie,to fiasko.
gość
13-02-2017, 12:40:00

Treść zablokowana przez moderatora

gość
15-02-2017, 22:35:28

msze z modlitwa o uwolnienie wzuć w net ojciec Daniel Galus modlitwa uwolnienia mocna działa
17-02-2017, 20:42:41

Gość 2017-02-15 23:35:28
msze z modlitwa o uwolnienie wzuć w net ojciec Daniel Galus modlitwa uwolnienia mocna działa
trzeba uwierzyć że wszechmogący JEZUS Zbawiciel żyje, że poszedł za moje grzechy na krzyż i zmartwychwstał ku usprawiedliwieniu i daniu możliwości nowego życia w mocy Ducha Świętego ...... Wielu ludziom wmówiono że dlatego są nieszczęśliwi bo nie mają większego domu, nowszego samochodu, więcej zer na koncie, że nie mają już 20 lat, wyglądu modelki/modela, czy kilku partnerów seksualnych i tysięcy innych rzeczy. Ludzie szukają duchowego pokoju, ukojenia, wypełnienie wewnętrznej pustki w tysiącach różnych zajęć i w różnych rzeczach ale nie znajdują i nie znajdą w nich, bo to co doczesne, światowe przemija, niszczeje, umiera więc nie wypełni pustki wewnętrznej, nie da nadziei, ukojenia, sensu. Tylko to co wieczne może dać ukojenie i wypełnić wewnętrzną pustkę, dać sens i nadzieję nawet w najgorszych okolicznościach. ........ Epidemia depresji, samobójstw to nie przypadek a ona dramatycznie się zwiększać wg prognoz m.in WHO [Światowa Organizacja Zdrowia ] - ale jest przed nią ochrona i jest na nią lekarstwo - jedyne lekarstwo : ” Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie ” - Ewangelia Mateusza 11:28 Biblia Warszawska ----- życie wieczne, zmartwychwstanie, ratunek w JEZUSIE - BOGU : ŻYWEJ wszechmogące, doskonałej w miłości - OSOBIE -- a nie w martwych religiach i zwodniczych organizacjach, ruchach religijnych jak rzymski katolicyzm czy m.in organizacja Świadków Jehowy i inne : " Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem " - Ewangelia Jana 14:6a Uwspółcześniona Biblia Gdańska - duchowa siła jest tylko Zmartwychwstałym wszechmogącym Zbawicielu - im bliżej Niego, im bliższa relacja, zaufanie tym człowiek mocniejszy duchowo - a duchowa siła przekłada się na psychikę -- " ci, którzy ufają Panu, nabierają siły " - Księga Izajasza 40:31
pozdrawiam Dominik ...... Charis2007@wp.pl
życie ma sens : http://mieczducha888.blogspot.com/2015/05/polis-miasto-wieksze-16-razy-od-polski.html youtube : " jedyny lek na wszelką depresję beznadzieję bezsens strach lęki nerwice uzależnienia "
gość
07-03-2017, 18:09:05

to bardzo przykre, ale jesteś debilem no. to tyklo 40zl za gieta, a ciebie ne stac? wez umrzyj. Dawid
gość
07-03-2017, 18:42:01

Hmm...
gość
07-03-2017, 18:51:36

ale po co sie uwalniac przeciez nie jestes zniewolony tylko mozg wie co dla niego dobre i chce byc pod wplywem lepszego stanu
gość
07-03-2017, 18:52:45

co to jest giet ?, nie znam tego nazewnictwa czy to samo co skret?
gość
07-03-2017, 23:27:32

wez tego dila zmien bo cie robi w konia

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: