Na początku XXI wieku coraz powszechniejsze stało się uzależnienie od leków – nie tylko tych przepisanych na receptę, zwłaszcza, że ich zdobycie wymaga od pacjenta pewnego zaangażowania, ale także tych ogólnodostępnych. Można je dostać nie tylko w aptekach, ale również w kiosku, supermarkecie, na stacji benzynowej. Choć pozornie ich spożycie nie jest tak ryzykowne, jak spożycie leków psychotropowych czy nawet „zwykłych” antybiotyków, to długofalowe zażywanie, zwłaszcza w zwiększonych dawkach, może nieść ze sobą realne zagrożenie.
Reklama: