Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Cześć, jak wygląda sytuacja w przypadku bezsenności podczas której pacjent nie może lub nie chce brać leków, a która to bezsenność wpływa na brak możliwości efektywnej realizacji obowiązków zawodowych? Byliście na L4 z powodu bezsenności? Chodzi o to że przyjmuję na stałe Zoloft 50mg, Trittico 150mg i Egzystę 75mg. Od trochę ponad 2 lat jestem w regularnej cotygodniowej psychoterapii. Leki przyjmuję głównie z uwagi na sen. Pominięcie dawki podczas jednej nocy powoduje, że cała noc jest pełna wybudzeń, a sen bardzo czujny. Mogłabym dalej sobie brać leki ale będę planować zajście w ciążę pod koniec roku...i nie chcę zaszkodzić maleństwu. Myślę że jakoś dam radę się przemęczyć z ograniczoną ilością snu, ale nie pogodzę tego z pracą. Nie usiedzę wtedy 8h przy komputerze zachowując jakość realizacji zadań i tego się boję. Zaburzenia snu mam od lat i wiem już jak to u mnie wygląda bez lekow... Jedyne co przychodzi mi do głowy (oprócz szukania przyczyn w badaniu polisomnograficznym) to zwolnienie lekarskie :(
1 komentarz
ostatni miesiąc temu  
Dziękuję Mirku za tak wyczerpującą odpowiedź. Moja samo świadomość wynika głownie z internetowej edukacji. Nawet twoja odpowiedź ma dla mnie wymiar edukacyjny. Na żadnej terapi nie byłem z wyjątkiem odwykowej, j a dokładni około 15 indywidualnych spotkań z terapeutą. Mimo do bardzo dużo dały. Geneza choroby. Można wymienić wszytkie czyniki, ale decydujące rolę odegrał używki, które doprowadziły do pierwszego epizodu. Myślę, że to główny wyzwalacz wielu chorób. Słyszałem o różnych nurtach terapeutycznych. Ten w którym ciągle się grzebie w przeszłości mocno obciąża, przy moich licznych bolesnych ruminacjach i samoświadomość może lepiej pracować w "tu i teraz" Terapia odminia życie. Ale niestety, trzeba odmienić życie, zdobyć fundusze by taka terapię podjąć. Dziś wystarcza zauważenie emocji i afektu. Następnie przeciw działanie czy uwalnianie w zdrowy sposób emocji. A w chad ważne by nauczyć się czerpać radość z małych rzeczy. Ze spaceru pół godziny, a nie maratonu w górach. Z weekendowego posprzątania szafy, a nie obskocznia dziesiątek miejsc. Rozmowie o pogodzie przy kawie z kumplem, a nie imprezie do rana. Faza mani uzależnia, w deprsji pojawia się za nią tęsknota. Powiedznie stop samemu sobie bywa bardzo ścieżkie. Ale to kwestia konsekwencji i treningu. Pozdrawiam
18 komentarz
ostatni miesiąc temu  
ARTYKUŁ: Biomarkery Choroby Alzheimera kliknij tutaj, aby przeczytać komentowany artykułkomentarz: Jestem internistą z 35-letnim klinicznym doświadczeniem i często miewam pacjentów z AD. Z powyższego artykułu zupełnie nie zrozumiałem co Autorka nazywa biomarkerami,których"rozwój"możnaby monitorować.Bo przecież nie chodzi chyba o nadciśnienie,dyslipidemie,cukrzycę czy inne choroby metaboliczne?Te występują u ludzi bez AD i nie mogą być podstawą różnicowania....
2 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
Wszyscy gdzieś uciekli, i to nie dla tego że im lepiej.
2556 komentarz
ostatni 18 dni temu  
Podbijam temat, teraz jestem jeszcze bardziej ciekawy.
97 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
[CYTAT] futurista_substitution 10-09-2023, 18:15:01 Nawiązując do tytułowego pytania: chad nie wyklucza psychozy - mogą współistnieć. Ale ja nie psychiatra, więc tylko tyle mogę powiedzieć.[/CYTAT] Oczywiście że W Chad występują psychozy i to wcale nie muszą być krótkotrwałe (etap manii, mniej w hipomanii). Innymi słowy, stany psychotyczne to również nieodłączny czynnik mannii w Chad. Pozdrawiam.
10 komentarz
ostatni 11 dni temu  
Grunt to wyciągnąć wnioski i iść do przodu. Szkoda życia na takie akcje.
6 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Jedyna porada nie myśleć za dużo o tych męczących problemach.
5418 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
Reklama: