REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:

Popularne na forum

Mogę napisać tylko jedno : bardzo potrzebujesz psychoterapii, musisz w sobie przepracować tę traumę. Nie wiem, czy masz jakieś szanse na nią tam, gdzie jesteś. Czy wchodziłby w grę ew. powrót do kraju i odbycie jej? Prywatnie to niestety koszt, ale jest szybciej. Na NFZ możesz starać się o taką w Poradni Zdrowia Psychicznego w rejonie, gdzie jesteś zameldowana. Wydaje mi się, że to konieczne, żebyś się uspokoiła wewnętrznie. A co mogę napisać tutaj - wiem, że bardzo, bardzo trudna jest zmiana swojego spojrzenia na to, bo patrzysz przez pryzmat swojej wielkiej krzywdy i traumy. Rozumiem to. Ja jednak mogę spojrzeć z boku - i powiem Ci, że bardzo niewielu jest takich czystych socjopatów, którzy znęcają się dla samej przyjemności znęcania się. Znacznie częściej są to osoby jakoś zaburzone, same skrzywdzone, które prześladowaniem innych coś sobie rekompensują lub po prostu nie potrafią traktować innych inaczej, bo sami byli tak traktowani. Spróbuj pomyśleć o nim tak, że np. był bity przez swoich rodziców, bardzo. Ojciec znęcał się nad nim tak, jak on nad Tobą. Albo krzywdził go molestowaniem seksualnym. Takie osoby czasami odreagowują swoją złość i własne cierpienie krzywdząc innych. Nie daje im to ukojenia, więc powtarzają schemat. To go oczywiście nie usprawiedliwia, ale może wyjaśniać sprawę. Czasami dzieci/młodzież odreagowują w ten sposób porzucenie przez rodzica czy bolesny rozwód rodziców. Wiesz, na zasadzie (w uproszczeniu) : jeśli mnie jest źle, to czemu innym ma być dobrze? Dodatkowo na swoją ofiarę wybierają osobę ładną, kiedy np. mają kompleksy, a zawsze osobę delikatną i kruchą. Zrozum mnie dobrze - nie chcę go usprawiedliwiać. Chciałabym, żebyś spróbowała spojrzeć na niego jak na osobę, która też czegoś niedobrego doświadczyła w życiu. Nie zmniejszy to jego winy, ale może złagodzi Twoją chęć skrzywdzenia go. Pozdrawiam serdecznie, trzymaj się i napisz, co słychać.
2 komentarz ostatni 4 miesiące temu
 
Katarzyno, jeśli Ty i córka zmienicie swoje zachowanie uda się ocalić rodzinę. Przemoc jest czymś czego nie powinno być w rodzinie ale niestety zdarza się często. Teraz gdy się leczysz poproś o wsparcie , przeproś za agresję.
5 komentarz ostatni 2 miesiące temu
 
Zamiast schudnięcia lepsze byłoby wypracowanie mięśni, które trzymają narządy brzucha, żeby nie wystawały. I wcale nie chodzi o brzuszki, poszukaj sobie w Google ćwiczeń na płaski brzuch.
3 komentarz ostatni 3 miesiące temu
 
Mam ten sam problem od ponad 15 lat uciekaj najdalej jak się da . To nie życie tylko ciągły stres o życie tej osoby bo szantaż emocjonalny nie ustąpi . Ja już mam dosyć .Jak bym opowiedział jak takie życie wyglada komuś to by się zdziwił ze ja takie cos mam na codzień i jeszcze funkcjonuje . Tylko dzieci sa moja motywacja. A ja sam z tym żyje bo mi wstyd o tym mówić .Nie wiem jak dalej to wytrzymam .
4 komentarz ostatni 4 miesiące temu
 
Nie każdy jest ekstrawertykiem i bardzo dobrze. Założyłeś rodzinę, pracujesz więc nie rozumiem skąd u Ciebie taka niska samoocena. Z opisu wynika że jesteś dobrą i wrażliwą osobą. Może twoja „ choroba” to nieśmiałość?
2 komentarz ostatni 2 miesiące temu
 
Trzeba zerwać kontakt z matką. Ojciec jako jej były mąż powinien bardzo intensywnie namawiać ją na terapię!!! 41 lat to nie dużo, jeszcze ma szansę uwolnić się od swojego demona.
6 komentarz ostatni 3 miesiące temu
 
Witam. Nie mogę polecić konkretnego psychoterapeuty, ale sugeruję, aby poszukać w sieci katalogów z licencjonowanymi psychoterapeutami i przeczytać opinie oraz poświadczenia ich kwalifikacji, aby znaleźć odpowiedniego specjalistę dla swoich potrzeb. Ważne jest również, aby komunikować swoje oczekiwania i cele z terapeutą.
3 komentarz ostatni 3 miesiące temu
 
Witam Zacson. Posłuchaj znajomych to toksyczny związek i relacje z manipulantką. Bardzo dużo cech dostrzegłem w Twojej partnerce świadczących o zaburzeniach, z taką osobą nie zaznasz szczęścia i nie łudź się. To tylko Twoje wyobrażenia że mogłoby być fajnie w takiej relacji ,a fakty mówią co innego. Uciekaj póki możesz ! Życzę Ci powodzenia w życiu.
2 komentarz ostatni 6 miesięcy temu
 
REKLAMA:
REKLAMA: