Reklama:

Maly problem pomiedzy psychiatria a religia (44)

zaloguj się, aby wykonać akcję na forum

Forum: Schizofrenia

gość
06-01-2013, 23:30:30

Mam Pytanie, pod ktorym kryja sie nie bezpodstawne obawy, a mianowicie jestem chory na schizofrenie paranoidalna. Rok temu mialem nawrut choroby i wychodze do dzisiaj z jego skutkow. Ale to tylko dla samej swiadomosci ze jest choroba wspolistniejaca z moim problemem. Problem jest nie taki latwy jakby moglo sie wydawac. Mam glos z ktorym rozmawiam dosyc czesto. Raz jest mily raz jest taki sobie. Moze ja tak to interpretuje ze on jest zly pod wplywem jakis sytuacji a moze nie. W kazdym razie glos mowi mi ze jest bogiem, ze ja jestem swiety, ze mam budowac arke przed potopem, ktory za niedlugo ma nastapic, tlumaczy mi wszystko co sie dzieje w moim zyciu, zastepuje moje poglady swoimi raz mniej skuteczniej raz bardziej, i generalnie mam taki problem: Co jezeli glos w glowie zeczywiscie jest bogiem a ja z nim rozmawiam? co jezeli naprawde mam zostac swietym i jest mi powierzona jakas misja? co jezeli nie poslucham tego glosu ktory twierdzi ze jest bogiem? bo przeciez napisane jest w biblii: "wedlug wiary bedziecie sadzieni". Jestem osoba bardzo wierzaca, katolikiem. Jestem tez narkomanem i alkocholikiem, konczylem terapie w osrodku leczenia podwojnych diagnoz. Najgorsze jest to ze ja sie boje ze to naprawde moze byc bog. Czy jest jakis sposob na to zeby udowodic ze on nim jest badz nie jest? czy takie zeczy bierze sie na wiare? a co jezeli to nawrut choroby? Jak wogole psychologia pojmuje slyszenie glosow? czy jest to normalne, a moze tylko slysze samego siebie? na czym to polega od strony psychologicznej? Takie wlasnie pytania mnie gnebia. Oczywiscie ja zglaszalem dawno temu psychiatrze ze slysze glosy i ze nie jest to dla mnie zadne obciazenie, i ze jestem krytyczny wobec tego. Ale tu ma miejsce jeszcze wiara! A jak nie wierzyc bogu to komu... :/ prosze pomozcie mi z tymi wszystkimi pytaniami. Wiem ze ich dozo, ale to mnie tak gnebi ze postanowilem napisac to na forum. A i jeszcze cos powiem, moze to bedzie istotne: Po zazywaniu narkotykow przezylem cos co alkocholicy w AA (anonimowi alkocholicy) przezywaja przebudzeniem duchowym. Jak ktos czytal biblie to wie cos na temat walki jakuba z aniolem i z ludzmi. Ja tez tak walczylem. Bog dal mi wszystkich ludzi, wszystki cywilizacje, ze wszystkimi wygralem, na koncu z nim walczylem. Po tym on ustapil i powiedzial ze od dzis bedziesz sie nazywal jakub, bo walczyles z bogiem i z ludzmi i wygrales. Zapytal sie mnie: co chcesz? Ja powiedzialem ze chce byc trzezwy. I od tamtego czesu przeszla mi ochota na alkochol i na narkotyki. Mowil tez o tym ze moje pokolenie bedzie wielkie i ze ja sam bede wielki.
To wlasnie chcialem dodac, Tzn ze temat boga nie jest mi obcy w moich prawdopodobnych urojeniach, choc dla ludzi wiezacych ( w tym dla jednego studenta teologii) to z jakubem bylo prawdziwe. Czyli to byl bog. No ale tu tym bardziej moja obawa wzrasta ze skoro mialem kontakt z bogiem, to jak mam podejsc teraz do tego glosu w glowie? Czy to znowu On?
Caly watek glownie opiera sie o to, jak iterpretowac moje glosy.... Czym one tak naprawde sa. Sa to glosy wewnetrzne, moje w mojej glowie, nie tam jakies ludzkie. Poprostu rozmowy w glowie.
Dziekuje za kazda szczera odpowiedz.

A i jeszcze jedno: Chodze regularnie do psychiatry i do terapeuty. Lecze sie. Takrze rady typu zacznij brac leki beda niepotrzebne.
:)
--------------------------------------------------------------------------------
Macie jeden link, ktory potwierdza ze walka jakuba z aniolem nie jest zmyslonym czyms:
http://www.youtube.com/watch?v=c6pWYm1HGqM
Powyzej piosenka Jacka kaczmarskiego na temat walki jakuba z aniolem.

Ponizej link na wikipedie wyjasniajacy oco chodzi w walce jakuba z aniolem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Walka_Jakub...io%C5%82em
gość
07-01-2013, 10:31:38

Być może jesteś wybrańcem, z którym Bóg się kontaktuje. Być może to skutki twojej choroby. Ale jest w tym coś pozytywnego. Stajesz się lepszym człowiekiem. Ja wierzę w Boga i na pewno są ludzie z którymi Bóg rozmawia. Mam kolegę schizofrenika, który rozmawia z Jezusem, ale widzi napisy, Jezus do niego pisze. Jeżeli to prowadzi ku dobremu, to nic w tym złego. nie wszystko da się logicznie wytłumaczyć, ale jedno wiem, że wiara czyni cuda. Wielu ludzi mówiąc do Boga, chciałoby, aby odpowiedział. Ale nie wszyscy na taki zaszczyt zasłużyli.
Jola
gość
07-01-2013, 17:14:13

To napewno nie Bóg z Tobą rozmawia. Biblia wyraźnie mówi że w naszych czasach Bóg nie kontaktuje się z ludźmi.
Początkujący
07-01-2013, 17:21:10

Zawsze możesz działać na dwóch płaszczyznach jednocześnie:
- racjonalnej (kontakt z psychiatrą i psychoterapeutą)
- duchowej (spotkanie z duchownym o otwartym umyśle, obeznanym z doświadczeniami mistycznymi)
Nie twierdzę, że nie rozmawiasz z Bogiem. Tego nikt Tobie nie udowodni, ale Na Twoim miejscu pozostawałbym bardzo krytyczny wobec objawów choroby, takich jak np głosy.
Ministerstwo Zdrowia ostrzega: Była to wypowiedź osobnika z rozpoznaniem F20.0! Zachowaj czujność!
Początkująca
07-01-2013, 20:00:44

Witaj!
Ja także choruję na schizofrenię paranoidalną i mam problem z alkoholem. Jestem również osobą wierzącą. Jednak wobec głosów pozostałabym krytyczna i raczej uznała je za chorobę... Nie chcę być tu pesymistką, ale po prostu nie wydaje mi się, żeby to Bóg do Ciebie przemawiał. Wątpię, by Bóg wybrał akurat schizofrenika paranoidalnego, by kontaktować się z nim poprzez głosy. To by było trochę straszne.
gość
07-01-2013, 23:06:03

Dziekuje wam wszystkim. Bardzo podobal mi sie post o dzialaniu na dwuch plaszczyznach. I ogolnie wszystkie rady typy pozostawanie krytycznym wobec glosow sa cenne. Przypomnialy mi co w terapii mowiono mi o chorobie, i o krytycyzmie wobec objawow.
Dziekuje, pozdrawiam
gość
08-01-2013, 00:10:06

Najważniejsze czy Tobie jest z tym głosem dobrze. Jeśli tak to super. Ja miałam 5 razy coś co nazywają zespołem paranoidalnym. Pierwszy raz to było 4 lata temu, bardzo się bałam, zadzwoniłam na policję-przyjechali, porozmawiałam z nimi i strach ustąpił. Po mniej więcej 2 godz. musiałam wyjść z psem. Zaczęłam znowu bać się. Bałam się wejść do domu, poszłam na policję / mam niedaleko / panicznie się bałam. Poprosiłam żeby ktoś ze mną poszedł do domu. Oficer dyżurny zadzwonił po pogotowie i zawiezli mnie do szpitala psychiatrycznego. Byłam tam ok. 1 m-ca a bardzo prosiłam lekarza żeby tylko pozwolił mi zostać pare dni aż strach ustąpi. Niestety, ponieważ wcześniej byłam kilka razy w szpitalu /depresja/ lekarze nie chcieli mnie wypuścić na żądanie. Po mniej więcej tygodniu strach minął i pojawiło się coś fajnego-czułam się ukochanym dzieckiem bogów, było mi z tym b. dobrze.
Jeśli chcesz chętnie z Tobą pogadam na gadu-gadu. Mój nr. 45784906.
Początkujący
08-01-2013, 09:30:46

Witam wszystkich serdecznie.
Też mam podobne przeżycia.
Też choruję na schizofrenie paranoidalną i też słyszę od czasu do czasu głosy.
Na samym początku traktowałem je jako odpowiedź na moje modlitwy, ale głos powiedział mi, że słyszę nie tylko jego głos, ale również głosy innych istot duchowych oraz głosy własnej wyobraźni.
Zacząłem się leczyć dlatego, że głos mnie do tego zachęcił.
Powiedział bym poszedł do psychiatry i psychologa.
Teraz chodzę i biorę leki.
PS.
Do osoby, która napisała, że Biblia coś mu wyraźnie powiedziała.
Na świecie jest wiele Biblii.
Kościół Rzymsko Katolicki ma swoją Biblię.
Świadkowie Jehowy mają swoją Biblię.
Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich ma swoją Biblię.
Muzułmanie mają swoją Biblię.
Jest jeszcze bardzo wiele różnych Biblii, ale nie spotkałem mówiącej Biblii.
Masz na myśli jakiś audiobook?
gość
08-01-2013, 10:18:48

No i jednak te głosy skierowały cię w dobrym kierunku.
Jola
Początkujący
08-01-2013, 10:53:03

Autorze tematu,
Zapomniałem dodać, że są tacy specjaliści, którzy nazywają siebie psychologami chrześcijańskimi. Niestety nie wiem na jakich zasadach działa psychoterapia chrześcijańska, ale może to jest jakieś rozwiązanie dla osób, które uważają klasyczną psychiatrię i psychologię za zbyt ateistyczną.
jacektrudcccp,
Twoja riposta (dotycząca mówiącej Biblii) szczerze mnie rozbawiła. Witaj na Forum!
Ministerstwo Zdrowia ostrzega: Była to wypowiedź osobnika z rozpoznaniem F20.0! Zachowaj czujność!

zaloguj się, aby dodać odpowiedź

Reklama:
Reklama:
Reklama: