Witam wszystkich. Zapraszam do wymiany doświadczeń rodziców nastolatków z CHad. Sama mam 16-letnią córkę, u której zdiagnozowano chorobę rok temu, a pierwsze objawy rozpoczęły się już 4 lata temu. Początkowo była leczona na zaburzenia depresyjne. Obecnie jest w szpitalu- już czwarty pobyt. Nie dajemy sobie rady z chorobą, więcej jest u niej okresów depresyjnych, podczas których są myśli rezygnacyjne, okaleczanie się. Brak znajomych, jedyni znajomi są ze szpitala albo w okresie pobudzenia znajomości internetowe. W momencie spadku nastroju brak celu do życia, motywacji, ospałość, zamykanie się w sobie i w swoim pokoju, drażliwość. Wzrost nastroju jest dla nas widoczny, ale nie jest bardzo intensywny, na pewno wiąże się z pobudzeniem, wówczas szuka znajomych w internecie ma ochotę się spotkać, wyjść z domu, kupować ... Jak Wasze dzieci i Wy dajecie sobie radę z chorobą?