Moja matka zatruwa mi,i chłopakowi życie. Mam 27 lat,niestety 5 miesięcy temu straciłam dobrą pracę,teraz są gorsze czasy,i nie tak łatwo dostać pracę,staram się,codziennie wysyła ponad 10 CV. Niestety 3 lata temu matka straciła mieszkanie,dostała nowe ok,1.5roku temu,ale to mieszkanie jest tylko na nia-ja nie mam do niego żadnych praw,przez ten czas co nie miałyśmy mieszkania,ja płaciłam za wynajem mieszkań,dodatkowo spłacałam jej dług w wysokosci 15 tys zł. Matka ma Kochanka,który ma żonę. On wtrąca się w nasze życie. Matka mnie nienawidzi, każe mi się wynosić z domu,wyzywa mnie od najgorszych typu kur....a, dziw....a, ***...ona itp. Grozi,że wymieni zamki w drzwiach. Ostatnio kopnęła mnie 2 razy i szarpała mną,za to,że nie ma cukru i kawy,że to ja z chłopakiem wykorzystaliśmy (my nie pijemy kawy,a na dodatek chłopak nie słodzi herbaty),mam nie jeść to co ona kupi,parę razy dzwoniła po swoich znajomych,i po rodzinie,mówiąc na mnie same kłamstwa,same złe rzeczy-przez nią wszyscy się ode mnie odwracają. Awantury są zawsze gdy nie posprzątam,jak 1 szklanka czy talerz jest w zlewie itp.Matka 2 miesiące była w szpitalu psychiatrycznym,teraz nie bierze leków. Bardzo proszę o pomoc,nie wytrzymam z nia!!!