Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Witam. Nie mogę polecić konkretnego psychoterapeuty, ale sugeruję, aby poszukać w sieci katalogów z licencjonowanymi psychoterapeutami i przeczytać opinie oraz poświadczenia ich kwalifikacji, aby znaleźć odpowiedniego specjalistę dla swoich potrzeb. Ważne jest również, aby komunikować swoje oczekiwania i cele z terapeutą.
3 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
Trzeba zerwać kontakt z matką. Ojciec jako jej były mąż powinien bardzo intensywnie namawiać ją na terapię!!! 41 lat to nie dużo, jeszcze ma szansę uwolnić się od swojego demona.
6 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
-Chodzisz do specjalisty, próbujesz nawiązywać relacje, czytasz by mieć o czym rozmawiać, szukasz pomocy w internecie czyli robisz coś z sobą a nie siedzisz i użalasz jak ci źle. -Pracujesz , zakładam że macie dach nad głową i nie głodujecie więc można powiedzieć że jesteś w stanie utrzymać swoją rodzinę, czyli jesteś zaradny. -twoja żona ma się do kogo przytulić, wyżalić, wygadać, poczuć zrozumiana i po prostu bezpieczna. Nie znam cię, ale na podstawie twojego postu, już wymieniłem ci parę cech, co twoja żona w tobie widzi. Piszesz, że boisz się ,że cię zostawi. Ja bym po prostu z nią przegadał sprawę. Pierwsze powiedział bym za co ja ją kocham, a potem spytał za co ona mnie i czy Twoje wady są na tyle odpychające ,że cię kiedyś zostawi. Bo mi się wydaje,że twoja kobitka cię kocha takim jakim jesteś. Może moja wypowiedź nie pomoże ci poprawić relacji z ludźmi ale przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz. Bo tak se myślę, że jak masz ustabilizowane życie rodzinne to będzie ci dużo lżej. Oglądałem finał ligi mistrzów i strzeliłem parę piwek więc jakby mój wpis to zwykły bełkot to sory ;-)
3 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Terapeuta 1 rzekł, że ciężko jest mi pomóc, bo jestem za mądra. Terapeutka miała przynajmniej plan: 2-3 sesje i potem podzieli się swoimi spostrzeżeniami. Jako osoba, która nie umie się bronić i myśli, ze zasługuje na złe traktowanie, ignorowałam znaki ostzregawcze. Np. wiele razy zwracala mi uwagę, że jest we mnie dużo gniewu. Na 3 sesji uczzepiła się tego, że nie mam kontaktu z bratem. W niedzielę przed Halloween napisałam mu, że bardzo źle się czuję i że główny czynnik ryzyka samobójstwem to poprzednie próby. On na to: mam nadzieję, że poczujesz się lepiej i zaraz wysłał swoje zdjęcie w przebraniu. Brat wie, że ma ciężką depresję, poprzednie próby, zero wsparcia i wie, że po jednej z prób rozpoczął 2,5 miesięczną kampanię przemocy wobec mnie, wiadomo, jaki miał cel. Wszystko to wiedziała terapeutka, a jednak obwiniała mnie o zerwanie kontaktu, 'bo przecież pani brat chciał dobrze.' I nie chciała zmienić tematu. Potem zaczęła mnie besztać za to, że byłam niezadowolona, bo teraupeta czasami musi powiedzieć pacjetowi coś niemiłego. I jeszcze odmówiła mi swoich spostrzeżeń i zakończyła sesję 7 min wcześniej.
1 komentarz
ostatni 2 miesiące temu  
A czym jest terapia moralna?
2 komentarz
ostatni 24 dni temu  
Też mam szersze ramiona i "płaskodupie", dobrany strój załatwia sprawę. Zawsze możesz stawiać na dobrej jakości ciuchy. Masę ludzi robi korekte nosa, podbródka. Poszukaj w internecie takich metamorfoz. Może faktycznie tego potrzebujesz i taka decyzja może odmienić twoje życie. Mężowi łatwo z tobą poszło bo to ty go wybrałaś. Uwierz mi jeśli mężczyzna nie jest w jakiś sposób atrakcyjny dla kobiety to nie ma u niej szans. Zobacz jak to wygląda w świecie zwierząt, i na poziomie potrzeb biologicznych mechnizmy są takie same. A czy ty się nie zaczynasz rozgladać za kimś innym, że tak wpadasz w czarną rozpacz? Jak słowa męża dalej Cię dreczą to wróć do tematu, powiedz mu, że przykro było to usłyszeć i dalej masz te słowa w głowie. To, że nie powinno się zakładać rodziny ze strachu przed samotnością i czujesz się oszukana przez niego. Zobacz co Ci powie. Wiadomo mnóstwo ludzi dostało kosza. I jeśli on miał 2-3 relacje w której został odrzucony to chyba normalna sprawa, bo małżeństw od pierwszej miłości to ja nie znam za wiele. I mężczyźni podejmują więcej prób zdobycia partnerki niż kobiety. Może o to mu chodziło, tylko niefortunnie dobrał słowa. Znasz historię jego podbojów?
11 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
"jednak potrafi mi czasem zarzucić np. że powinnam schudnąć bo jestem za „tłusta” i że obiecałam że pójdę na siłownię i zacznę dietę." Jeśli obiecałaś i tego nie zrobisz to myślę, że będzie to jedna z przyczyn rozpadu związku. Wiem coś o tym. Dobrze, że on Ci mówi o tym chudnięciu wprost. Ja nie potrafiłem, co było błędem. Poza tym pogadałbym z nim na te poważne tematy co Cię trapią i powiedział mu jak Ty widzisz sytuację. A jak nie chce gadać to przymuś. Tylko licz się z tym, że może wtedy pęknąć i sam zrozumie, że wcale Cię nie chce. Ale to lepiej dla Ciebie - mniej zmarnowanego czasu na kogoś kto nie jest Ciebie wart. Poza tym każdy ma inny gust i nie zawsze nasz archetyp piękna jest tym czego dokładnie potrzebujemy, resztę robi chemia. Moim zdaniem związek bez chemii z obu stron nigdy się nie uda. Będzie męczarnia, większa lub mniejsza. Chyba że komuś pasuje taki układ. Bardzo dziwne jest, że on niby mówi, że gdyby chciał ładną to by sobie taką znalazł (ŻE CO?!). Sorry, ale uważam, że facetowi jego kobieta musi się podobać, po prostu musi. Zresztą w drugą stronę też tak powinno być. Dla mnie to coś nie halo i powinna Ci się zapalić lampka ostrzegawcza. Tym bardziej uważam, że tylko bardzo szczera rozmowa może pomóc. Wóz albo przewóz. Oczywiście zawsze można spróbować popracować nad związkiem, ale to już sami będziecie wiedzieć po rozmowach, czy jest w ogóle nad czym pracować. Poza tym być w związku w który ciągle sobie coś zarzucamy? Na wuj się męczyć?
3 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
Seronil u mnie miał działanie pobudzające. Dwóch pozostałych leków nie znam. Na ulotkach powinna być informacja na ten temat. Może dawki są zbyt duże? Omów problem skutków ubocznych z psychiatrą.
5 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
Reklama:
Reklama: