ForumPsychiatryczne.pl Depresja

Czy jeśli jestem osobą chorującą na depresję i mam powtarzalne epizody obecnie biore 150 mg asentry to sertralina to czy wtedy mozna przyjmowac go w ciazy?

Na pierwszym miejscu musisz mieć zapewnione warunki bytowe. Jeśli w twojej okolicy nie ma pracy, albo miejsca na własną działalność to musisz jej poszukać gdzieś indziej. Praca to nie deklaracja życia ważne aby były z tego pieniądze. Postaw swoje cele. Podsumuj to co już masz (doświadczenie,wykształcenie ) i czego ta droga jeszcze wymaga oraz czy chcesz się w nią angażować. Jak tak to działasz ,nie to szukasz czegoś bardziej dopasowanego. Szukaj ludzi którzy mogą Ci pomóc, nie chdzi o to aby ktoś ci załatwi pracę a podzielił się wiedzą, doświadczeniem. Jak Cię komuś poleci to super. Inni ludzie mają inną wiedzę niż ty i możesz sobie nie zdawać spawy jak dużo się zarabia np. malując słupy na dużych wysokościach. Dobrym miejscem jest siłownia, jakiś sport. Jak masz honbby to nie bój się go rozwijać, tam też spotkasz różnych ludzi. Jak masz czas to przerób swoje deficyt, nie jesteś asertywny ćwicz to na najbliższych , znajomych ; umiejętność odmawiania albo negocjacji bez emocji ale według twojego planu. Przekonuj do swoich pomysłów, np. spędzenie wolnego czasu. Jesteś nieśmiały , zagaduj kasjerki. Musisz wyłapać to co odbiera Ci pewność siebie, czyli robić to czego się boisz albo jest niewygodne. Związki są dobre wtedy gdy zbudujesz się jako człowiek albo chociaż masz obraną drogę. I jeśli nie masz swojej ścieżki zawodowej to mogą odsuwać od celu. Świat jest pełen pieknych 22 latek za 3 lub 5 lat też ich będzie dużo :).

Dzien dobry.lerivonem leczę się juz około 20 lat. Choruje na depresję i bardzo źle znoszę wszystkie leki. Lerivon to bardzo dobry, stary lek. Wejście na dawkę, która ma działanie leczące jest bardzo trudne. Mozna zacząc od dawki 0,25 mg z 10 mg, następuje efekt sedacji i lepiej się śpi, ale nie od razu. Po około tygodniu mozna wchodzic na wyższe dawki. Mi bardzo źle działała dawka 0,5 bo nie było lepszego nastroju a coraz większa senność. Przy dawce 10 mg zaczyna sie lepszy nastrój i wreszcie znikają lęki. Ja na takie dawki wchodziłam około 3 tygodnie. Niestety na dawce niższej niz 10 lepiej sie spało ale nastrój do niczego. Dawka 10 mg super na nastrój ale ze spaniem problem. Sennośc która sie pojawia na poczatku leczenia znika po około 3,4 tygodniach. Trzeba to przetrzymać. Ja , poniewaz nie spałam do dawki 10 mg lerivonu, łykanego około 20 dodaję np ćwiartke lub połówke hydroksyzyny 10 mg około 22. Senność w ciagu dnia duża, ale da sie żyć. Wyższe dawki lerivonu działaja jeszce lepiej na deprechę, ale mi waliło serce za bardzo, wypadają tez włosy. Podsumowując to bardzo dobry lek, wielu osobom pomógł. Wiele lat stosowałam tylko ćwiartke lub połówkę lerivonu i żyłam.

Witaj,moze tak bardziej konkretnie!!! 111

Ja przy duloksetynie nie mam problemu. W wyniku depresji miałam spadek libido, po wprowadzeniu leku wróciło do normy.

Kiedyś przez 10 lat brałam bez przerwy 75 mg wenlafaksyny. Później odstawiłam bez konsultacji z lekarzem:-2 lata było dobrze ( lekarz twierdzi,że miałam hipomanię- myślę że może mieć rację). Po 2 latach brania tylko hydroksyzyną nawrót depresji. Tak jak pisałam otrzymałam Sertralinę i dodatkowo neuroleptyk ( ze względu na wspomnianą hipomanię). Sertralina i fluoksetyna były podawane przez 10 miesięcy. Obecnie wenlafaksyna rano w dawcę 112,5 mg rano ( 75+ 37,5 mg) czyli nieco więcej niż przed laty Neuroleptyk - Olanzapina 10 mg wieczorem biorę od roku. .Wenla stwarza ryzyko wywołania manii- dlatego kontrole lekarskie będę miała co miesiąc. Na razie nie ma objawów euforycznych nastrój lekko obniżony ale bez silnego lęku i fobii społecznej , które mnie męczyły od roku

Witam. Poszukaj w internecie tel. do PCPR i jutro zadzwoń - oni mają dobrych specjalistów, a termin przyjęcia może być nawet natychmiastowy. Trzymam za Ciebie kciuki.

[CYTAT]kamilanna 2022-12-04 20:36:35 To co piszesz zgadza się w 100 procentach, tak właśnie jest, ja jestem wysyłana po leki, mimo, że przez 3 lata psychoterapii żaden psycholog nie zasugerował leków. Mąż twierdzi, że na psychoterapii na pewno okłamuje swojego psychologa, by on wyszedł na chorego...[/CYTAT] Niestety Kamila to specyfika takich zachowań toksycznych ludzi.